Na styku dwóch jednostek geologicznych – ofiolitu Ślęży i masywu Strzegomia-Sobótki. Kopalnia Pagórki Wschodnie w cieniu śląskiego Olimpu…

Ostatnie dwa teksty poświęciliśmy zachodniej części granitowego masywu Strzegomia-Sobótki, przyglądając się długiej historii górnictwa skalnego tego rejonu i jego bogactwu mineralogicznemu. Tym razem, dla zachowania równowagi, proponujemy geologiczne peregrynacje po najbardziej na wschód wysuniętej części tej jednostki. Tam bowiem, w Strzeblowie (dziś to zachodnia części Sobótki), w cieniu Ślęży, wydobywa się unikatowy w krajowej skali surowiec skaleniowy. A ponieważ obecnie jest to jedyne w Polsce miejsce jego pozyskiwania, tym chętniej o nim opowiemy.

Zacznijmy od wyjaśnienia, czym jest ów surowiec skaleniowy, a potocznie – skaleń. W nomenklaturze górniczej i geologiczno-złożowej nazwa ta oznacza skały o wysokiej zawartości alkaliów, tzn. tlenków sodu i potasu. Zwykle wiąże się to po prostu z dużym udziałem skaleni alkalicznych przy niewielkiej zawartości minerałów zawierających żelazo, np. biotytu, amfiboli, piroksenów, minerałów rudnych. Taki skład skały daje możliwość wykorzystania jej po przeróbce w przemyśle ceramicznym i szklarskim.

Surowiec skaleniowy w kopalni “Pagórki Wschodnie”. Sobótka Zachodnia (Strzeblów)

Znaczenie surowca skaleniowego wynika z faktu, że jest on obok kaolinu i kwarcu podstawowym składnikiem potrzebnym do produkcji porcelany i porcelitu, wpływającym między innymi na zmniejszenie porowatości i zwiększenie wytrzymałości tych materiałów, dzięki czemu bez obaw możemy cieszyć się zarówno kawą z filiżanki, jak i ceramicznym kibelkiem. Poza tym skaleń odgrywa jeszcze jedną istotną rolę – znacząco obniża temperaturę wypalania ceramiki, co zapewne zmniejsza zużycie energii, a więc też kojąco wpływa na nasz portfel. W produkcji szkła z kolei surowiec skaleniowy pomaga obniżyć temperaturę topienia, ale przede wszystkim stanowi źródło sodu i glinu.

Najistotniejszym parametrem technologicznym omawianej skały  jest zawartość tlenków sodu i potasu oraz ich wzajemne proporcje. To właśnie od tego zależy, czy materiał zostanie użyty do wytworzenia szlachetnej porcelany (dzięki której wszystko smakuje lepiej), płytek ceramicznych czy szkła. Z kolei tlenki żelaza i tytanu mają właściwości barwiące, więc im jest ich mniej w surowcu, tym lepiej.

Udokumentowane w Polsce złoża surowców skaleniowych mają zróżnicowany charakter petrograficzny. Zlokalizowane są głównie na Dolnym Śląsku. Są wśród nich leukogranity, wydobywane właśnie w Strzeblowie, leukognejsy z Pogórza Izerskiego i zwietrzeliny granitowe z rejonu karkonoskiego. Poza tym znane są też ryolity potasowe z okolic Krzeszowic w Małopolsce oraz piaskowce arkozowe z Górnego Śląska. Obecnie jednak wydobywany jest jedynie strzeblowski skaleń.

Strzeblowskie Kopalnie Surowców Mineralnych to obecnie jedyny w Polsce producent surowca skaleniowego na potrzeby przemysłu ceramicznego.

Jak już wspomnieliśmy, litologicznie surowiec ten jest leukogranitem, a właściwie leukokratycznym metagranitem alaskitowym (tak zaklasyfikował tę skałę zmarły niedawno prof. Alfred Majerowicz, wybitny wrocławski petrolog). Makroskopowo to skała bardzo jasna (stąd przedrostek leuko-), zbudowana przede wszystkim ze skaleni alkalicznych i kwarcu. Zawartość minerałów ciemnych (biotytu i chlorytu) jest niewielka i wynosi maksymalnie 4%. Skała ta jest wynikiem oddziaływania na granit roztworów hydrotermalnych, które niejako „wyprały” go z żelaza i ciemnych składników. Roztwory te nie pochodziły z „zewnątrz”, lecz związane były z procesami magmowymi, które doprowadziły do powstania masywu Strzegomia-Sobótki. Tak więc mamy tu do czynienia ze swoistym autometamorfizmem (dlatego mówimy o metagranicie).

Jasna, niemal monomineralna (skaleniowa) odmiana leukogranitu ze Strzeblowa

Leukogranit kwarcowo-skaleniowy. Złoże Stary Łom

Strzeblowski surowiec skaleniowy jest pozyskiwany ze złóż “Pagórki Wschodnie” i “Stary Łom”, sąsiadujących ze sobą. Zlokalizowane są peryferyjnie przy wschodniej granicy masywu Strzegomia-Sobótki, na kontakcie z Masywem Ślęży. Zresztą ślężańskie amfibolity odsłaniają się w kamieniołomie “Pagórki Wschodnie”, gdzie do niedawna były w niewielkim stopniu wykorzystywane do produkcji kruszyw. Łatwo je rozpoznać po ciemnej barwie, czym odróżniają się od bardzo jasnych leukogranitów.

Kontakt skał masywu Strzegomia-Sobótki (leukogranity) z amfibolitami Masywu Ślęży (ciemniejsze skały po lewej stronie). Kopalnia “Pagórki Wschodnie”

Amfibolit. Kopalnia “Pagórki Wschodnie”

Jakość technologiczna skalenia jest zmienna. Stopień jego przeobrażenia jest zróżnicowany, co niestety powoduje wahania w składzie mineralnym i chemicznym. Mamy tu więc odmianę białą, niemal całkowicie skaleniową, a także typ kwarcowo-skaleniowy z mniejszym lub większym udziałem chlorytu.

Eksploatowane złoża skalenia należą do Strzeblowskich Kopalń Surowców Mineralnych, które zajmują się również produkcją kruszyw granitowych. Warto jednak dodać, że historia wydobycia tutejszego leukogranitu sięga aż drugiej połowy XVIII wieku. W 1764 r. surowiec uznano za przydatny dla produkcji w berlińskiej fabryce porcelany.

Zakład produkcyjny Strzeblowskich Kopalni Surowców Mineralnych. Big-bagi ze “skaleniem” czekają na wyjazd…

Zmodernizowany zakład produkcyjny…

Obecnie w nowoczesnym i rozbudowującym się zakładzie urobek jest kruszony, mielony, przesiewany, a także poddawany elektromagnetycznemu odseparowaniu minerałów ciemnych. Finalnym produktem są grysy i mączki skaleniowe o zróżnicowanym uziarnieniu, których jakość kontrolowana jest na bieżąco przez świetnie wyposażone laboratorium. Ze względu na parametry technologiczne strzeblowski skaleń nie jest dziś stosowany jako surowiec do szlachetnej porcelany, za to znakomicie nadaje się do wytwarzania płytek ceramicznych i ceramiki sanitarnej, z czego chętnie korzystają krajowi producenci.

Wszechobecna Ślęża…