U nas “słowo droższe pieniędzy”, jak mawiał klasyk… Zgodnie więc z obietnicą powracamy w radosnych pląsach, już w nowym roku, do tematu kopalni w podślężańskich Wirach, o której pisaliśmy ostatnio. Tym razem skupimy się jednak na minerałach, czyli na tym, co nam wzmacnia puls. Przy okazji wygrzebaliśmy z najciemniejszych kątów kilka starych okazów.
Kategoria: Bez kategorii
Czasami warto jest porzucić dobrze znane szlaki na rzecz miejsc mniej oczywistych. Do takich, jak się okazało zupełnie przez przypadek, należy Mściwojów. Postanowiliśmy więc niedawno zorganizować do niego rodzinny rekonesans. A wszystko za sprawą wieży widokowej, która wyłoniwszy się nieśmiało pewnego dnia w polu widzenia, pobudziła nas do aktywności. Krótki przegląd dostępnych informacji o tejże konstrukcji, rzut oka na mapę i dawaj!
I stało się. Po wielu długich latach zastanawiania się, czy warto stworzyć własnego bloga okołogeologicznego, w końcu zdecydowaliśmy się ruszyć temat…
Do kogo jest adresowana ta strona? Do wszystkich, którzy mają dość zapyziałych, śmierdzących miast, wściekłych szefów z przerośniętym ego, czują w sobie choćby niewielki pierwiastek przyrodnika i niekoniecznie marzą o urlopie w pozycji horyzontalnej